niedziela, 1 września 2013

Kalosze

Kalosze
(mowa o tych konkretnych)
bowiem bezczeszczą naszą ludzką miłość
niszczą jej otwartość na życie
i wreszcie
są otwartym „nie”
zwróconym Bogu biletem
uznaniem, że to my
a nie On
wiemy lepiej, co dla nas dobry.

Nie ma
prostszej drogi do niszczenia miłości
i małżeństwa
niż właśnie takie myślenie.

[http://www.fronda.pl/a/terlikowski-nie-wchodzic-w-kaloszach-na-salony,29879.html?page=3&]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz